作詞 : Stanislaw Staszewski
作曲 : Stanislaw Staszewski
U Marianny orzechy z miodem,
U Marianny szampan pod lodem,
U Marianny krwawa langusta,
Ma Marianna ?wiczone usta,
Bielizn? z polotem, na ekler majtki z?ote,
Ch?opców judzi, ale si? nudzi.
Lecz na szcz??cie w swoim zamczysku,
W?ród zbrój starych, Azefa listów,
W policyjnych aurze romantyk
Czuwa ciotka Idalia Antyk
Ta jej przychyli nieba, ta wie co dziecku trzeba,
Wnet jej wtyka romans barykad.
O jak klawo, o jaka draka,
Mo?na ?mia? si?, mo?na i p?aka?,
Wnet zapomnie? na dupie krosty,
Zamiast krzywych - nogi mie? proste,
Przeliczne podniety i nowe wci?? gadgety -
Kat, ofiara Che Guevara.
A ciotka Idalia miesza cykut?,
Zdejmuje ze ?ciany w?ócznie zatrute,
Czerwon? gwiazdeczk?, portrecik cara,
W kuferku Mariannie wysy?a zaraz,
Wszak dziecko spleen d?awi, niech troch? si? zabawi,
Niech pofika, Nike barykad.
U Marianny ksi??eczki Mao,
Sierp i m?otek, trójz?b ze strza??,
Dzie? batiuszki pó?eczka spora,
Notatniki agitatora,
A w lektur tych przerwach ju? wie jak si? rozerwa? -
Tam pomyka, gdzie zgie?k barykad.
A ciotka Idalia je?? kurkom sypie,
Brutalne metody nie s? w jej typie,
Do drzemki na ganku pachnie kwiat wi?ni,
Spo?eczno?? wspó?czesna wnet jej si? przy?ni,
A za ni? do mokrej roboty wnet si? kopnie
W zwartych szykach armia barykad.
Przez Mariann? w nocy polucja,
Ca?e szcz??cie jest rewolucja,
?mietnik p?onie, policja p?dzi,
No co z t? pa??, do kurwy n?dzy?
Bierz pióro, ponuro w odezwie opisz flika,
Gwa?c?cego panny z barykad.
A ciotka Idalia ?uje obiadek,
Sto batów Praksedzie na go?y zadek,
Na Sybir Macieja, do pierdla Hry?ka,
Ogrody, szynszyle, ró? na policzkach,
Krucyfiks, z nim w zgodzie fotosik na komodzie,
Panna dzika, Nike barykad.
Ech, Marianno, zrzu?-no sukni?,
Jutro rano trzydziestka stuknie,
Chod? no z nami, wynajmiem chalet,
Odgryziem szyjk?, zrobimy balet
I poka?emy, bo znamy te problemy,
Co wynika z ognia barykad.
Nas ciotka Idalia nie mo?e z?apa?,
My ciotk? Idali? zaklniemy w capa,
Przepchniemy baniol? bez laissez-passer,
Tygrysa do baku i wio na tras?,
W s?ońca migotanie, za nami ?wiat zostanie,
I panika ery barykad,
Morda flika, wojsko w ?azikach,
Polityka, klasa i klika,
Wiece w rykach, partia, syndykat,
[saying, without music]
Dialektyka
I w ogóle wszystko,
Co nam przeszkadza spokojnie le?e? na s?ońcu
Trzymaj?c r?ce na piersiach panienek
I patrze? na chmury typu cumulus w kolorze bia?ym...
Natomiast niebo jest przy tym niebieskie.